Na posiedzeniu Zespołu Parlamentarnego ds. Stosunków Międzynarodowych oraz Interesów Polski i Polonii przedstawiono wezwanie do pokoju na Ukrainie. Oto jego treść:
Wzywamy do natychmiastowego zakończenia wojny na Ukrainie i do kompromisu między Rosją a Ukrainą, który doprowadzi do trwałego pokoju.
Wojna jest największą tragedią dla ludzkości i kultury. Codziennie po obu stronach frontu giną ludzie. Wojna uczy okrucieństwa i nienawiści. Degraduje nas jako ludzi. W imię obrony życia i człowieczeństwa należy działania zbrojne na Ukrainie natychmiast zatrzymać. Obecna wojna, w którą zaangażowane są państwa NATO, dostarczające stronie ukraińskiej nowoczesną broń – w tym ofensywną – jest najniebezpieczniejszą konfrontacją zbrojną od czasu II wojny światowej. Podstawowym czynnikiem stojącym u podstaw konfliktu jest strach: w tym wypadku strach Rosji przed rozszerzaniem się NATO, oraz strach państw sąsiednich przed potęgą Rosji.
Aby ów strach usunąć, potrzebna jest jedynie profesjonalna dyplomacja i gotowość do kompromisu, a nie działania wojenne. Innym z powodów obecnej sytuacji jest wprowadzenie przez władze Ukrainy zmian w ustawie językowej, dyskryminujących bardzo liczną rosyjską mniejszość. To doprowadziło w 2014 roku do aneksji przez Rosję Krymu oraz wojny w Donbasie.
W zglobalizowanym świecie państwa są współzależne. Z uwagi na światową pozycję Rosji i Ukrainy, konsekwencje wojny mogą być nieobliczalne.
Jeszcze nie jest za późno, aby zapobiec rozszerzaniu się konfliktu w wojnę światową. Wzywamy więc obie strony do rozsądku, opamiętania i pokoju.
„Nic nie jest stracone przez pokój, wszystko może być stracone przez wojnę” – apelował latem 1939 roku papież Pius XII.
Apel ogłoszony 25 czerwca br. podpisali: Grzegorz Braun – Konfederacja Korony Polskiej, prof. Mirosław Piotrowski – Ruch Prawdziwa Europa, prof. Włodzimierz Korab-Karpowicz – Wolne Wybory, dr Leszek Sykulski – Polskie Towarzystwo Geostrategiczne, prof. Ryszard Zajączkowski, prof. Jakub Lichański i prof. Stanisław Bieleń.
Przytaczam ów apel polskich naukowców i polityków – dlatego, że jest on jak dotąd solidarnie przemilczany przez media publiczne, a dotyczy sprawy kluczowej dla całej naszej cywilizacji… To – niewątpliwie inspirowany wypowiedzią Henry Kissingera sprzed miesiąca – pierwszy polski głos wzywający do pokoju… Jest on w obecnie panującej w kraju atmosferze bojowego wzmożenia wyjątkiem (znalezionym na portalu Wprawo.pl). Powtórzę cytat papieża Piusta XII z 1939 roku: „nic nie jest stracone przez pokój, wszystko może być stracone przez wojnę”. ©℗
Janusz ŁAWRYNOWICZ
Janusz Ławrynowicz, dziennikarz i publicysta "Kuriera Szczecińskiego".
Autor bloga patrzy na rzeczywistość "pod prąd" i nie poddaje się poprawności politycznej. Komentuje wynaturzenia w polityce i gospodarce.