Poniedziałek, 04 sierpnia 2025 r. 
REKLAMA

Dwa światełka w mroku...

Data publikacji: 2023-10-23 10:34
Ostatnia aktualizacja: 2023-12-23 05:55

Tamtej niedzieli szturm do lokali wyborczych był rekordowy. Zaiste, wielka była w ludziach wola zmiany, zwłaszcza – wymiany rządzących. Ta przeważała po lewej stronie Wisły (w Szczecinie), przeciwstawna – po lewej…

Ta linia wciąż trwa podsycana emocjami, ale też wymiernymi dotacjami. Z lewej i prawej przeważyły złe emocje, z prawej też resztki nadziei. W efekcie: złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma… Ten uścisk trwa od czasów „okrągłego stołu”.

Mniej ogniści, za to myślący patrioci w obecnej patowej sytuacji widzą narastanie chaosu i coraz gorsze perspektywy dla Polski. Tłok przy urnach nie dał żadnemu z głównych pretendentów samodzielnej większości, więc szukają sojuszników wśród mniejszych i słabszych beneficjentów elekcji. Ci z lewej strony są bliżej celu.

Czy ewentualna zmiana politycznej warty coś istotnego zmieni? Na pewno umilkną żądania reparacji od Niemiec… Referendum w sprawie relokacji imigrantów pójdzie do kosza (tylko 40 proc. uczestników). A przede wszystkim – pan w „pikielhaubie” każe, sługa musi.

Reszta spraw ruszy zapewne nieco prędzej, niestety w tę samą stronę, w którą pędzi na zatracenie cały Zachód…

Nasz obecny premier podpisał już wszystko, co obiecywał odrzucić… Właśnie na 2024 rok globalny system banków planuje wprowadzenie w UE waluty cyfrowej CBDC, czyli systemu totalnej kontroli. Polski premier w sprawie relokacji imigrantów głosował przeciw, ale sprawa przeszła większością głosów. Natomiast odbierający suwerenność Traktat WHO nasi przedstawiciele, w tajemnicy przed narodem, podpisali w tym roku(!), już w grudniu w polskim lecznictwie wejdzie w życie nowa klasyfikacja chorób, a także nowe – obrażające logikę – określenie płci („przypisana”, „odczuwana”), tzw. prawa reprodukcyjne i seksualne, gender oraz „usługa medyczna zmiany płci”.

Nie pokazują tego w TVP i TVN, których przekazowi ludzie się poddali, tracąc nawyk czytania, a tym samym samodzielnego myślenia. W głównym nurcie mediów nie ma wszak dyskusji o najważniejszych wyzwaniach stojących przed światem – o inwazji globalizmu, który pod pretekstem „obrony klimatu” dewastuje rolnictwo, przemysł, a polit-poprawna „cancel culture” (wykluczeniem tradycji) niszczy tkankę cywilizacji Zachodu.

Niestety, Polacy masowo zignorowali programy dwóch stronnictw konserwatywnych – odwołujących się do tradycyjnych wartości, dzięki którym nasz naród mógł się odrodzić po klęskach. Można krytykować Konfederację (zwłaszcza jej młody narybek), ale to właśnie ugrupowanie, w przełomowej chwili narzucenia światu tzw. pandemii jako jedyne odważyło się protestować na forum sejmu przeciw terrorowi sanitarnemu i przymusowi szczepień!

Konfederacja – oferująca zdroworozsądkowe reformy w kraju i rozważną politykę zagraniczną – otrzymała tylko 7,3 proc. poparcia. Jeszcze mniej, ledwie 1,5 proc. głosów dostała druga z prawicowych partii – zamilczana w czołowych mediach „Polska Jest Jedna” pod wodzą prezydenta Siemianowic Śląskich Rafała Piecha powstała z ruchu przeciw przymusowi szczepień. PJJ, angażująca praktycznych działaczy samorządowych, przedstawiła program powrotu do n o r m a l n o ś c i, obejmujący: wyjście Polski z WHO, z Zielonego Ładu, niskie i proste podatki, zapis o gotówce w konstytucji, priorytet dla polskiego kapitału, powrót do węgla(!), geotermię, referendalną kontrolę ustaw, a także min. uwłaszczenie działkowców. Zapytany zaś o stosunek do „polexitu” Rafał Piech odparł: to wymagałoby referendum… A działać trzeba już, kierując się interesem Polski, a nie dyrektywami przeciwników! Niech nas wyrzucą z UE…

Głos rozsądku okazał się wołaniem na pustyni.

Można by rzec – sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało. Albo pocieszyć się mądrością chińską: Wszyscy ludzie są mądrzy, jedni przedtem, inni potem.©℗

Janusz ŁAWRYNOWICZ