Nasz nowy GIS dr Paweł Grzesiowski właśnie chwyta wiatr w żagle. Jak złowróżbny bumerang - zwiastun sanitarnego terroru — straszy małpią ospą i nową falą covida.
Tymczasem w USA - w ogniu rywalizacji Trump - Harris - to i owo się zmienia… Gigant farmaceutyczny Pfizer - wezwany do respektowania ustawy o dostępie do informacji publicznej (FOIA) wyjaśnił, że nie podawał danych o niepożądanych skutkach ubocznych szczepień, gdyż ich ujawnienie „utrudniłoby stosowanie najnowocześniejszej technologii w amerykańskim systemie uzbrojenia”. Z tego też względu zakazano nabywcom preparatów genetycznych przeciw Covid-19 badania składu - produkt laboratoriów wojskowych to broń biologiczna…
Senator Robert Kennedy jr, jeden ze światowych liderów ruchu Norymberga 2. protestującego przeciw terrorowi sanitarnemu - już latem 2021 roku stwierdził: „Opracowano je (preparaty mRNA) na wiele lat przed pandemią”.
Tymczasem Dr. Sucharit Bhakdi - znany niemiecki bakteriolog, od trzech lat ostrzega świat przed preparatami mRNA, które Światowa Organizacja Zdrowia wciąż zaleca jako szczepionki.
Wybitny uczony alarmuje: „Są to środki niebezpieczne, wręcz zabójcze dla wszystkich pokoleń, ponieważ niszczą w nas własny indywidualny system obronny, zmuszając organizm do produkcji toksycznego wirusowego białka, a nasze limfocyty do atakowania własnych organów. Stąd pojawiające się poszczepienne choroby autoimmunologiczne, zakrzepy, zawały serca, udary mózgu oraz dotąd mało znane nowotwory - turboraki. Co więcej, „reanimują” zalegające w naszych organizmach zarazki, które skutecznie spacyfikował nasz system immunologiczny. I właśnie ten nasz oręż niszczą genetyczne preparaty mRNA! Zachód jest wciąż ślepy i głuchy na przestrogi… Wyprowadzam się do Tajlandii lub Indii, kraju mych przodków. Może tam mnie wysłuchają…”
Tymczasem nasze służby medyczne przygotowują w polskich szkołach wielką akcję szczepień przeciw nowotworom szyjki macicy HPV. Wakcynacja dziewcząt i chłopców (to już przesada!) w wieku od 9 do 13 lat - na szczęście - nieobowiązkowa, lecz zalecana - ruszy w tym roku. Jej inicjatorzy przekonują do niej rodziców, powołując się na statystyki z Australii, gdzie porównując czasy szczepień do lat wcześniejszych, odnotowano zmniejszenie się o ponad 2 proc., liczby przypadków choroby. W pośpiechu jednak australijskie dane obliczono błędnie i okazało się, że zamiast redukcji, po szczepieniach nastąpił nieznaczny wzrost zachorowań… Niezależni medycy skupieni w PSNLiN (Polskim Stowarzyszeniu Niezależnych Lekarzy i Naukowców) apelują do rodziców o rozwagę. Skoro statystyki nie potwierdzają skuteczności szczepionki, natomiast odnotowują zbyt liczne przypadki wywołanych przez nie schorzeń, po co ryzykować zdrowiem młodzieży? Medycy PSNLiN przypominają bezkrytycznym wyznawcom szczepień, że rakowi szyjki macicy skutecznie zapobiegają regularne badania cytologiczne.
A miał być melancholijny felieton na ostatni oddech lata… ©℗
Janusz ŁAWRYNOWICZ
Janusz Ławrynowicz, dziennikarz i publicysta "Kuriera Szczecińskiego".
Autor bloga patrzy na rzeczywistość "pod prąd" i nie poddaje się poprawności politycznej. Komentuje wynaturzenia w polityce i gospodarce.